Masz wiele racji .Tak uważają osoby , które obserwują rzeczywistość polską .
Natomiast politycy tzw. prawicowi ciągle zachowują się jak modelki na MISS POLONIA.
"...Zobaczcie , jacy jesteśmy przystojni ,mądrzy ...Dajcie nam w nagrodę te apanaże w parlamencie ...Wyślijcie sms-a do Państwowej Komisji Wyborczej ..."
Kiedy wreszcie prawicowcy spojrzą na nasze społeczeństwo i zobaczą rodaków a nie lemingi ?
Kiedy poszukają rozwiązań jego problemów ?
Kiedy mniej zaczną zajmować się rządami niemieckimi , rosyjskimi , watykańskimi i ,oczywiście , światowymi ?
Intelektualnie wszystko jest interesujące , ale w działaniu muszą być postawione cele - " krok po kroku ".
Niech wyrastają nowi Hetmani Polni i Koronni spośród 20-40 letnich lokalnych partyzantów prawicowych .
My ,50 i 60 latkowie ,wspierajmy ich swoim doświadczeniem ,bo inaczej nas " wytną " , nawet dosłownie .
Pomagajmy im w nie traceniu czasu na celebracje medialnych liderów politycznych . Wielu z tzw. guru jest skutecznych
w intrygach parlamentarnych lub w bitwach gazetowych ,
a w pracy dla Polaków można zakrzyknąć "król jest nagi " .
Nie barykadujmy drogi do tworzenia Polski na miarę sił młodego pokolenia .
Czytam wiele wypowiedzi .Młodzi Polacy są bez kompleksów .
I bardzo patriotyczni .
Radzą sobie za granicą nie tylko przy zmywaku .
Panowie z siwymi skroniami , nie wpadajmy jednak w przerażenie, nie jesteśmy zbędni .
Mamy szansę odbudować homeostat społeczny ,sprzężenie zwrotne, osłabianie lub wzmacnianie reakcji społecznych .
Nasze miejsce to KRĘGI STARSZYZNY PLEMIENNEJ lub NARODOWEJ.
Napisałem "lub" ,bo w niektórych komentarzach pojawiły się informację , że Polacy ,to już nie naród .
Większość z prawicowej starszyzny plemiennej poświęca czas na rozważanie , co zrobią , gdy ktoś im da władzę .
JA , jako członek starszyzny plemiennej , na swoim blogu w Nowym Ekranie proponuję młodym Polakom , jak dostać się na "drugi brzeg ",czyli do Sejmu . Wtedy dopiero ONI , młodzi Polacy , opracują co jest możliwe i w jakiej kolejności .
Zapraszam do czteroletniej kampanii wyborczej nie o racje 1 % prawicowców , ale o zwycięstwo 51% Polaków ...
No właśnie nie do końca to wszystko rozumiem ... najpierw stwierdził, że planowane listy są beznadziejne i że jest droga do przegranych wyborów ... po czym zgodził się ostatecznie na listy niewiele się różniące od tych pierwotnych ... i tego nie potrafię zrozumieć ... a co do tkwienia w układzie, to Kaczyński wszedł do niego po to, by go wydupczyć - jedyna droga, gdy większość społeczeństwa ma wszystko w dupie i na otwartą rewolucję się nie zgodzi ... problem w tym, że przy tych "manewrach" wielu jego ludzi po prostu wsiąknęło w układ....
Przede wszystkim mało kto żyje z podatków, bo wbrew temu co głoszą Twoi guru, podatki w dwudziestoleciu postkomunistycznym nigdy nie miały celu fiskalnego ... były i są tak skonstruowane, by oligarchii nie wyrosła żadna konkurencja ...
Poskubać lubią owszem, ale swoje imperia zbudowali na prywatyzacji gruntów i przedsiębiorstw, ewentualnie na "posrednictwach" między sektorem państwowym a prywatnym.
TVG-9
Ekranowa Baza Niezależnej Internetowej TV TVG-9 http://www.tvg9.cba.pl